Trzeba rozmawia\u0107 o napi\u0119ciach, bo to naturalne odruchy, kt\u00f3re du\u017co o nas m\u00f3wi\u0105. Rozmawia\u0107 i jednocze\u015bnie uczy\u0107 si\u0119 nad nimi panowa\u0107, ale panowa\u0107 zdrowo, bez szkody dla organizmu. Bo okazuje si\u0119, \u017ce zar\u00f3wno okazywanie gniewu, jak i jego spychanie od wn\u0119trza siebie nie s\u0105 dobre. Dlaczego?<\/strong><\/p>\n Napi\u0119cia wynikaj\u0105 ze z\u0142o\u015bci, z niepokoju, nienawi\u015bci, niezadowolenia, czy innych powod\u00f3w. Je\u015bli gasimy napi\u0119cia i t\u0142umimy je, jak ogie\u0144 kocem, to zapadniemy w \u015bpi\u0105czk\u0119. Dlatego psychologowie zalecaj\u0105 nam przyzwyczajenie si\u0119 i oswojenie owych napi\u0119\u0107. Akceptacj\u0119. Cz\u0119sto zamiennikiem staje si\u0119 s\u0142owo \u201epobudzenie\u201d. Odczuwamy to, jako poddenerwowanie i irytacj\u0119. Z\u0142o\u015bcimy si\u0119 na wiadomo co, buzujemy i wrzemy bez powodu.<\/p>\n Z wiekiem poziom nasycenia agresj\u0105 narasta. \u015awiat woko\u0142o atakuje nas bod\u017acami, na kt\u00f3re trzeba i na kt\u00f3re musimy reagowa\u0107, nawet je\u015bli wywo\u0142uj\u0105 w nas wewn\u0119trzne napi\u0119cie. Jednak jak to si\u0119 ma do codzienno\u015bci? Najcz\u0119\u015bciej, unikaj\u0105c konflikt\u00f3w, nieporozumie\u0144 lub z czystego lekcewa\u017cenia \u2013 godzimy si\u0119 z agresj\u0105. Istnieje dla niej spo\u0142eczna akceptacja, bo dotyka wielu z nas. Psychologowie nazywaj\u0105 to \u201eniedojrza\u0142o\u015bci\u0105\u201d. Idziemy na tak zwan\u0105 \u0142atwizn\u0119, mijamy problem.<\/p>\n W duecie z agresj\u0105 idzie przeklinanie, kt\u00f3re sta\u0142o si\u0119 czym\u015b oczywistym. Cz\u0142owiek, kt\u00f3ry nie u\u017cywa wulgaryzm\u00f3w postrzegany jest, jako s\u0142aby, ten co nie ma w\u0142asnego zdania, kto \u0142atwo si\u0119 poddaje i jest zniewie\u015bcia\u0142y. I cho\u0107 prawda jest taka, \u017ce j\u0119zyk przekle\u0144stw przykrywa s\u0142abo\u015b\u0107 i dodaje animuszu, to boimy si\u0119 reagowa\u0107. Razi nas takie s\u0142ownictwo, ale nic nie robimy. Nawet je\u015bli czujemy w sobie irytacj\u0119, budzi si\u0119 w nas niezgoda na to, to i tak zachowujemy bierno\u015b\u0107. Trzeba si\u0119 broni\u0107. W pracy nie patrzmy na wsp\u00f3\u0142pracownik\u00f3w, nie ulegajmy ich podszeptom, czy doradom nie zawsze wliczaj\u0105cych nas. Musimy skupi\u0107 si\u0119 na sobie, na swoim poczuciu komfortu i bezpiecze\u0144stwie.<\/p>\n\n
\nA prawda jest taka, \u017ce t\u0142umiona z\u0142o\u015b\u0107 jest jak igie\u0142ki, kt\u00f3re k\u0142uj\u0105 coraz mocniej. Je\u015bli codziennie b\u0119dziesz znosi\u0107 igie\u0142ki w sobie, z\u0142o\u015b\u0107 wybuchnie w najmniej oczekiwanym momencie. St\u0105d wzi\u0119\u0142o si\u0119 powiedzenie \u201ewet za wet\u201d. Gdy kto\u015b na nas wrzeszczy, najcz\u0119\u015bciej odpowiadamy tym samy. Gdy kto\u015b bluzga pod naszym adresem, robimy to samo, cho\u0107 normalnie nie u\u017cywamy takiego s\u0142ownictwa. Emocje s\u0105 zara\u017aliwe. A przecie\u017c je\u015bli uda nam si\u0119 zareagowa\u0107 natychmiast, nie dolejemy oliwy do ognia i tym samym agresja w nas si\u0119 wyciszy. Warto zwr\u00f3ci\u0107 uwag\u0119, by nie czu\u0107 strachu, czy zagro\u017cenia dla w\u0142asnego poczucia bezpiecze\u0144stwa. Nie ignorujmy agresji w \u017cyciu codziennym, nie dajmy jej przyzwolenia, reagujmy, stawiajmy granice, nawet je\u015bli b\u0119dzie to kosztem naszego dyskomfortu.<\/p>\n
\r\n